LDL i HDL w kontekście miażdżycy

W poprzedni artykule znajduje się dużo informacji na temat samego cholesterolu, przede wszystkim dotyczących faktów i mitów z nim związanych. Ponadto wskazuje pozytywne i niekorzystne działanie tego związku na organizm. Ten tekst z kolei ma na celu uświadomić czytelnikowi w jaki sposób może łatwo poprawiać wartości LDL (“zły cholesterol) i HDL (“dobry cholesterol”) w organizmie.

Nadwaga podnosi poziom LDL

Dbanie o prawidłową masę ciała wykazuje ogólnie korzystny wpływ na HDL i LDL w różnych badaniach, powodując wzrost HDL i spadek LDL. Co więcej utrata wagi zmniejsza ilość całkowitego cholesterolu poprzez hamowanie wpływu na syntezę wątrobową i lepsze wchłanianie tego związku z diety. Nadmierna masa ciała powoduje natomiast stany zapalne, ponieważ zwiększa stężenie cytokin prozapalnych w organizmie. Zazwyczaj towarzyszy jej nadciśnienie, które wywołuje podobny efekt (uszkadza śródbłonek naczyń).

Papierosy i alkohol zdecydowanie szkodzą

Czasami można usłyszeć, że alkohol spożywany w małych ilościach pełni jakieś dobre działanie dla organizmu. Zdecydowanie rzadziej mówi się aprobująco o papierosach. W rzeczywistości obydwa produkty działają prozapalnie nasilając objawy chorób np.: zapalenie jelit, cukrzyca typu 2, choroby autoimmunologiczne a także miażdżycy i wielu innych.  Z pewnością całkowite odstawienie wyrobów alkoholowych i tytoniowych znacząco zaprocentuje na zdrowiu.

Zdrowe tłuszcze w diecie

Ogólnie rzecz biorąc nie wolno bać się tłuszczy w diecie, gdyż zaliczane są do podstawowych makroskładników warunkujących prawidłowe funkcjonowanie organizmu.  Włączenie do codziennego jadłospisu zwłaszcza tłuszczy jednonienasyconych spowoduje spadek frakcji LDL przy jednoczesnym utrzymaniu HDL. Do takich produktów zalicza się głównie oliwę z oliwek i awokado. Podobnym działaniem odznaczają się kwasy tłuszczowe omega 3 zawarte w rybach i tłuszczach roślinnych.

Oczywiście trzeba pamiętać, żeby kupować produkty jak najmniej przetworzone , ponieważ tracą swoje wartości i stają się toksyczne. Utlenione podczas smażenia kwasy tłuszczowe omega 3, omega 6 i omega 9 są głównym składnikiem blaszki miażdżycowej.

Zaleca się dodawanie nierafinowanych olejów roślinnych do sałatek i surówek , ponieważ zawierają przeciwutleniacze . Dobrym pomysłem jest jednoczesna suplementacja witaminą C. Spożywane w takim towarzystwie oleje wykazują szereg prozdrowotnych funkcji, między innymi te opisane wyżej.

Tłuszcze nasycone tak zwane zwierzęce są dużo bardziej stabilne termicznie i trudniej się utleniają. Wbrew temu co się powszechnie przyjęło nie stanowią one zagrożenia w rozwoju miażdżycy. W dodatku tłuszcz zawarty w maśle jest łatwo trawiony przez organizm, nie obciąża wątroby i świetnie sprawdza się jako źródło energii.

Witaminy z grupy B

Powszechnie wiadomo , że człowiek potrzebuje różnych witamin do życia. Warto zatrzymać się chwilę przy witaminach z grupy B szczególnie jeśli temat dotyczy miażdżycy. Zdecydowana większość osób starszych wykonuje badania na poziom cholesterolu , które tak naprawę niewiele wnoszą. Tym samym badania homocysteiny mogą “powiedzieć” dużo więcej. Jest to związek , który działa cytotoksycznie na śródbłonek naczyń i znacząco zwiększa szanse na rozwój miażdżycy. Do jego utylizacji potrzebne są właśnie witaminy z grupy B. Przede wszystkim istotna jest kobalamina (B12), kwas foliowy (B9) i pirydoksyna (B6). Odpowiadają one za prawidłowy rozkład homocysteiny do bezpiecznej metioniny i cysteiny. Osoby z zaburzeniem metylacji mogą potrzebować specjalistycznej formy tych witamin (form zredukowanych).

Lactobacillus acidophilus i Lactobacillus rhamnosus – bakterie probiotyczne

Nieocenione właściwości bakterii probiotycznych pod kątem pracy jelit i układu odpornościowego zostały już opisane w poprzednich artykułach. Co ciekawe okazuje się, że niektóre bakterie probiotyczne z rodzaju Lactobacillus wspierają utylizację cholesterolu. Utrudniają one zwrotne wchłanianie tego związku, przerywając cykl wątrobowo-jelitowy. Ponadto bakterie probiotyczne wytwarzają w procesach metabolicznych witaminy z grupy B, które wspierają rozkład homocysteiny oraz witaminę K2 warunkującą prawidłowe wchłanianie wapnia. Niedobór witaminy K2 może doprowadzić do zwapnienia tętnic (hiperkalcemia).

Sterole i stanole roślinne

Jest wiele popularnych produktów , które utrudniają zwrotne wchłanianie cholesterolu. Osoby, które mają cholesterol na poziomie 250 mg/dl i wyższy powinny zdecydowanie po nie sięgnąć. Do takich zalicza się produkty bogate w sterole i stanole: orzechy laskowe, włoskie, dynię, groch,  kiełki, kukurydzę, bób, seler, nagietek. Korzystne działanie wykazują również produkty zawierające błonnik szczególnie rozpuszczalny w wodzie, który wiąże cholesterol w jelicie: owoce cytrusowe, jabłka, cukinię, warzywa liściaste itp.

Wysiłek fizyczny walczy z LDL

Z badań wynika, że każdy rodzaj ćwiczeń poprawia poziom cholesterolu i sprzyja zdrowiu serca. Im dłuższe i bardziej intensywne ćwiczenia, tym większa korzyść. Już po kilku tygodniach ćwiczeń można zauważyć spadek lipoproteiny LDL a wzrost HDL.

Statyny w ostateczności

Niestety najczęstszym sposobem na poprawę równowagi cholesterolu są “leki” przypisywane nagminnie przez lekarzy. Statyny powodują szereg skutków ubocznych i powinny być stosowane jeśli już przez osoby w stanie krytycznym. Poza tym lepszą alternatywą dla statyn są leki o podobnym działaniu ale o dużo mniejszych skutkach ubocznych, które również może przypisać lekarz, a są to żywice jonowymienne.

Autor: Kuba Chmielewski , dietetyk , promotor zdrowego stylu życia , sportowiec.

 

 

 

 

Udostępnij znajomym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>