Napoje energetyczne

Napoje energetyczne – jaki jest cel stosowania?

Napoje energetyczne weszły na rynek w 1949 roku. Po raz pierwszy pojawiły się w USA a dopiero 40 lat później w Europie. Napoje energetyczne jak sama nazwa wskazuje mają na celu pobudzić organizm konsumenta. Zalecane są dla osób ciężko pracujących fizycznie oraz umysłowo a także sportowcom. By omówić wpływ na zdrowie omawianego napoju, niewątpliwie należy przestudiować jego skład. Zazwyczaj skład takiego płynu nie jest długi pomimo ogromniej różnorodności na rynku marek i producentów, skład zwykle jest zbliżony.

Napoje energetyczne

Kofeina jako główny składnik “energetyków”

Z całą pewnością za główne działanie pobudzające odpowiedzialna jest kofeina, która zawarta jest również w kawie, herbacie i nawet coca – coli. Jak dotąd niewiele wiadomo o korzystnym wpływie kofeiny na zdrowie. Zdecydowanie większość źródeł zwraca uwagę na skutki uboczne przyjmowania oraz symptomy odstawienia. Zanim przytoczę kilka najistotniejszych niekorzyści pragnę zaznaczyć, że istnieją dwie postacie tego związku, do których należy postać wolna i związana. Ta pierwsza może być potencjalnie niebezpieczna. Postać wolna jest bardzo szybko wchłaniana przez organizm. Zawarta jest w napojach energetycznych i typu coca-cola, działa krótkotrwale w przeciwieństwie do postaci związanej. Postać związana natomiast, występuje w herbacie oraz kawie. Co więcej, ta pierwsza poprzez nagłe działanie powoduje przyspieszenie akcji serca, wzrost ciśnienia krwi oraz nasilenie działania neurotransmitterów i amin katecholowych tj. adrenalina, noradrenalina, serotonina i dopamina. W konsekwencji może być szkodliwa dla osób z chorobami serca, może sprzyjać nasileniu stanów lękowych, prowadzić do depresji i rozdrażnienia.

Co ciekawe, zwykle dawka kofeiny w napojach energetycznych oscyluje między 30 a 60 mg. To mniej więcej tyle ile znajduje się w przeciętnej kawie. Z uwagi na postać zdecydowanie lepiej wypić kawę niż spożyć napój energetyczny. Za dopuszczalną dzienną dawkę kofeiny dla osoby dorosłej przyjmuje się maksymalnie 300 mg. W przypadku dzieci nie ma dokładnych badań, które potwierdzają bezpieczną dzienną ilość do spożycia. Z tego względu odradza się podawać dzieciom kofeinę, szczególnie tą, która jest zawarta w napojach energetycznych.

Napoje energetyczne

Tauryna – fundamentalny składnik napojów energetycznych

Kolejnym priorytetowym składnikiem energetyków jest tauryna, która w przeciwieństwie do kofeiny jest wytwarzana przez organizm człowieka. Dzięki temu jej wpływ na zdrowie jest bardziej neutralny. Co więcej, niektóre doniesienia sugerują nawet działanie prozdrowotne. Do nich zalicza się korzystny wpływ na metabolizm mózgu (neuronów). Zaburzenia w tym obrębie przypisuje się ludziom cierpiącym na chorobę Parkinsona. Tauryna zatem, może stanowić pewną profilaktykę.
Ponadto udowodniono, że zmniejsza i łagodzi skutki odstawienia kofeiny, które są spowodowane w większości niedoborem dopaminy. U osób prowadzących aktywny tryb życia są one odczuwalnie mniejsze.

Nie ulega wątpliwości, iż we wszystkim należy zachować zdrowy umiar. Jednakże tauryna zawarta w napojach może stanowić pewien plus.

Napoje energetyczne – cukier

Być może część z czytelników odetchnęła z ulgą jednak, żeby nie było tak pięknie, przytoczę kolejny element składu – cukier. Niestety zdecydowana większość zawiera znaczne ilości cukru lub substancji słodzących. Powszechnie wiadomo, że cukier w dużej ilości prowadzi do różnych chorób tj. cukrzyca, insulinooporność. Co więcej, nasila stany zapalne, sprzyja rozwojowi miażdżycy oraz może stanowić źródło energii dla patogennych grzybów. Oczywiście największe znaczenia mają tendencje organizmu, uwarunkowania genetyczne oraz dzienne zapotrzebowanie na energię. Osoba pracująca na budowie znacznie lepiej zareaguje na “zastrzyk” glukozy ze słodkiego napoju niż osoba pracująca w biurze. W głównej mierze jest to związane z większym zapotrzebowaniem na kalorie. Niewątpliwie cukier zawarty w czekoladach, ciastach, słodkich napojach jest szkodliwy. Zdecydowanie większa część populacji spożywa go w nadmiarze.

Napoje energetyczne

Sztuczne słodziki – napoje typu “0”

Czy alternatywą są sztuczne słodziki typu aspartam, acesukfam k i sukraloza? Napoje “0” rzeczywiście nie zawierają kalorii. W moim osobistym odczuciu, słodziki oprócz stewii oraz ksylitolu lepiej traktować z dużą rezerwą. Sztuczne słodziki należą do substancji, które są syntetycznie wytwarzane a ich wpływ na zdrowie może okazać się szkodliwy. Tego możemy się dowiedzieć dopiero z perspektywy czasu. Na tą chwilę producenci zapewniają, że są bezpieczne.

Moim zdaniem by ocenić ich rzeczywisty wpływ na zdrowie potrzeba więcej czasu. Podobnie odnoszę się do sytuacji z konserwantami i barwnikami. Podejmując decyzję o zakupie napoju energetycznego należy zwrócić uwagę na skład i obecne substancje dodatkowe. Do nich należą właśnie konserwanty i sztuczne barwniki takie jak: benzoesan sodu, czerwień koszenilowa czy błękit brylantowy. Większość z nich jest z pewnością szkodliwa dla zdrowia. Spośród dużego asortymentu można wybrać te, które nie zawierają zbędnych dodatków. Należy zdawać sobie sprawę, że im więcej substancji w produkcie tym większa szansa na wystąpienie niekorzystnej interakcji dla zdrowia.

Z drugiej strony, często zdarza się, że producenci dodają do napojów energetycznych witaminy, najczęściej z grupy B. Nie należy tego traktować zbyt poważnie, ponieważ ilości tych związków są zbyt małe by wywrzeć korzystny wpływ na organizm.

Podsumowanie

Nie ulega wątpliwości, iż wszystko w nadmiarze szkodzi. Ta definicja odnosi się również do owego tematu, który porusza kwestię napojów energetycznych. Kawa oraz herbata są naturalnymi napojami, które zawierają związki pobudzające organizm i w umiarkowanych ilościach zdecydowanie należą do zdrowszych alternatyw. Napoje energetyczne, nie powinny znajdować się w codziennej diecie. W większości ich skład bazuje na sztucznych substancjach, które mogą niekorzystnie wpłynąć na zdrowie. Są jednak sytuacje, kiedy można sięgnąć po napoje tego typu bez większych wyrzutów sumienia.

Udostępnij znajomym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>